Kochani, ostatnio Funię odwiedził dr. Kalisz, który operował naszą malutką. Utwierdził nas w przekonaniu, że decyzja o operacji była decyzją słuszną. Sunia prawdopodobnie nigdy już nie wróci do pełnej sprawności sprzed pobicia, jednak pod troskliwą opieką ma szansę na długie życie. Mimo przykrych wydarzeń nie straciła radości otaczającego ją świata i mentalnie zachowuje się jak normalny psi dzieciak. Apetyt cały czas dopisuje i powoli malutka zaczyna interesować się zabawą oraz kontaktami z innymi psiakami. Całkiem nieźle orientuje się w przestrzeni. Niestety, Funia w wyniku silnego urazu straciła wzrok w prawym oku i nie wiadomo czy kiedykolwiek go odzyska. Psia dziewczynka dostaje Luminal i przez jakiś czas musi zostać na tym leku. Niepokojące objawy kręcenia się w lewą stronę oraz złego ustawienia łapki są objawami neurologicznymi, które potrzebują nawet kilku miesięcy do wyleczenia się po tak mocnym pobiciu. Funia przygotowywana jest do opuszczenia szpitaliku. Przy tak dotkliwym uszkodzeniu mózgu wymagana jest całodobowa opieka. Dotychczasowi opiekunowie nie są w stanie zapewnić chorej suczce potrzebujących do wyzdrowienia warunków. Dlatego Funia na czas rekonwalescencji trafi do DT naszej wolontariuszki.
Drodzy, w dniach 24.03.2016 – 31.03.2016, na ratowanie życia małej Funi, wpłynęła suma 23308, 18 zł. Jest to kwota, która pozwoli nam pokryć koszt obecnego leczenia, a także pozwoli na dalsze kontrole weterynaryjne, leki oraz rehabilitacje. Bardzo prosimy Państwa, abyście nie dokonywali już wpłat na Funię. Ogromnie dziękujemy za Wasze serca, bo przecież gdyby nie Wy, nic by się nie udało. Teraz największym wsparciem dla suni, będą pozytywne myśli oraz trzymanie kciuków za powrót do normalności. Dobra energia, która od Was płynie jest najsilniejszą bronią Funi w walce o zdrowie. Możecie również wesprzeć nas przekazując swój 1% dla TPZ „ARKADIA” KRS: 0000 345 382.
Tutaj znajdziecie Państwo listę darczyńców (kliknij)
Dziękujemy!