Mirek walczy o życie. Ma babeszjozę. Spacerując z nim po lesie, nie spodziewaliśmy się, że kleszcze już atakują. Od wczoraj dostaje kroplówki, ale cały czas utrzymuje się temperatura i psiak przelewa się przez ręce, lekarze robią co mogą. Mirek jest w całodobowej klinice, gdzie leży pod kroplówką i jest monitorowany pod stałą opieką weterynarza, jednak wyniki badań nie są najlepsze. Razem z lekarzami nie poddajemy się i walczymy o Mirka. Miruś z babeszjozą zmaga się już po raz drugi, miejmy nadzieję, że i tym razem pokona chorobę.
Prosimy o każdą darowiznę, na opłacenie pobytu Mirka w szpitalu:
Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt „ARKADIA” w Głownie
ul. Bielawska 7 m. 2, 95-015 Głowno
nr konta: 49 8787 0000 0024 6482 2000 0001
z dopiskiem: darowizna dla Mirka
Musimy wspólnie walczyć !