Roki
Nie ma chyba psa, który kochałby bardziej…nie ma psa, który lepiej potrafiłby wyrazić swoje uczucia…Roki cały jest miłością! Kocha swoją przytuliskową opiekunkę ponad wszystko. Nie ma chyba też psa, który cierpiałby bardziej…
Rokuś stracił oczko, gdy pewien „element” ku swej ogromnej radości i dumie trafił psiaka kamieniem z procy. Bólu bezdomnego psa, cierpiącego samotnie i po cichu nie da się opisać słowami. Złości, która rodzi się w człowieku o choćby przeciętnej wrażliwości również…
Roki przeszedł pierwsza operację, która okazała się fatalna w skutkach i przez niekompetencje weterynarza pies cierpiał dwa razy bardziej. Teraz miała miejsce druga, podobno się udała ale „oczko” nadal kiepsko się goi. Zdecydowaliśmy, że Rokuś zamieszka w szpitaliku by raz na zawsze skończył się jego ból i cierpienie…codzienne zabiegi pielęgnacyjne, środki przeciwbólowe i całodobowa opieka to coś czego ten psiak potrzebuje jak powietrza.
Kolejny więc raz zwracamy się do Was, pomóżcie nam pomagać…
Operacja, leczenie, pobyt w szpitaliku – to wszystko przerasta nasze możliwości, ale nie możemy patrzeć na psie cierpienie….Pomożecie?
Dlatego nieśmiało prosimy, każdego, kto zechciałby nas wesprzeć darowizną o grosik dla Rokusia:
Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt „ARKADIA” w Głownie
ul. Bielawska 7 m. 2, 95-015 Głowno
Konto do wpłat: nr konta: 49 8787 0000 0024 6482 2000 0001
SGB Bank SA SWIFT/BIC kod: GBWCPLPP
Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt ARKADIA z siedzibą w Głownie
Z dopiskiem darowizna dla Rokusia