Murzyn i Florek i ich wspólny domek

Dzisiejszy czwartek 19.10.2017 jest chyba najlepszym dniem w całym roku. Dlatego, że dzisiaj wydarzył się cud, i jeszcze trochę nie dowierzamy… Dziś do wspólnego domu pojechały dwa psy, które w schronisku spędziły 7 lat. Kto przyjeżdża do schroniska na spacery na pewno dobrze zna nasze SAMOLOTY 🙂 Murzyn, który w schroniskowej ewidencji widnieje z numerem 1 na pierwszej stronie, kilka kartek później Florek… Psy trafiły do schroniska z zupełnie różnych miejsc – Murzyn odebrany z łańcucha a Florian zgarnięty z ulicy wychudzony i zabiedzony. W schronisku się pokochały, zaliczyły kilka adopcji, każdy osobno, jednak za każdym razem uciekały i wracały… Postanowiliśmy znaleźć im wspólny dom, co wydawało się niemożliwe… A jednak, po 7 długich latach chłopaki pojechali dziś do domu. Mają ogromny wybieg, drzewa, trawę, koleżankę do zabaw, ludzi i nawet osobną lodówkę na jedzenie 🙂 Mamy nadzieję, że Tym razem nie przyjdą Wam do głowy ucieczki, trochę tęsknimy, ale tam będziecie mieli lepsze życie… Dziękujemy za adopcję naszych samolotów.