Serdeczne podziękowania dla naszej wolontariuszki Ani Anna Jędrachowicz dzięki której koteczka z bezwładnymi tylnymi łapkami dostała szansę na życie. Pracochłonna rehabilitacja oraz odsikiwanie koteczki wymaga nie lada samozaparcia. Kotka wypadła z balkonu, właściciele ją porzucili i kotce groziła eutanazja… Jeszcze raz wielkie dzięki!