SKUTKI BRAKU KASTRACJI I STERYLIZACJI
Dziś trochę pomarudzimy o głupocie i nieodpowiedzialności ludzi. A to wszystko za sprawą kota przywiezionego dziś do przytuliska, o którego życie walczyliśmy całe popołudnie.
Kot znaleziony dziś przy drodze. Leżał w trawie i nie miał już siły dalej iść. Zabrany przez dobrych ludzi którzy nie przeszli obojętnie obok kociej bidy. Po przewiezieniu do weterynarza okazało się, że nie ma zębów, pyszczek poharatany prawdopodobnie przez inne koty. Z nosa lejąca się krew z ropą, która podeszła już nawet pod oczy. Podana narkoza, żeby w ogóle go obejrzeć, bo tak boli. Badania, kroplówka, batalia leków i czekamy, czy dożyje jutra…
Myślicie, że to jednostkowy przypadek? NIE. Takie koty trafiają do nas cały czas. Jedne w lepszym, drugie w gorszym stanie. Ten dziś walczy dziś o życie, chociaż jest bardzo, bardzo słaby.
Ludzie, czemu nie kastrujecie swoich zwierząt i pozwalacie im tak cierpieć? Czy naprawdę kastracja jest dla was gorsza od TEGO? Temu kotu prawie wypływają na wierzch oczy, wije się z bólu, bo toczył walki o kocice, ale i tak większość powie, że kastracja to ZŁO, OKALECZANIE, i wszystko co najgorsze… Co jest z Wami nie tak?
Co chwilę przyjeżdżają do nas ludzie z pytaniami, czy nie trafił do przytuliska ich kot, bo zaginął i nie ma go już kilka dni.
– „A był kastrowany?”
– „Kastrowany? Pani, a po co ja mam kota kastrować???”
No i później taki kocur leży w rowie i umiera, po stoczonych bójkach, ale jego właścicieli przecież to nie obchodzi i już planują wziąć kolejnego.
My ludzie, jako osoby myślące i odpowiedzialne za żywe stworzenie, które wzięliśmy pod opiekę, powinniśmy nie tylko zapewniać mu stały dostęp do wody, pożywienia i schronienia – ale także kastrować i sterylizować. Przy tak ogromnej skali bezdomności jaką mamy w Polsce brak kastracji i sterylizacji swojego zwierzęcia jest znęcaniem się, i nie jest to stwierdzenie na wyrost. Bezdomne zwierzęta nie biorą się z powietrza. Twoja kotka urodziła 5 kociąt? Rozdasz je po znajomych? Szkoda, bo Ci znajomi mogliby adoptować kociaka ze schroniska, który codziennie walczy tu o życie. Twoja suka urodziła 10 szczeniaków i znajdziesz dla nich dobre domy? Niekoniecznie. Jaką masz pewność, że obcy ludzie, którym wydajesz zwierzę są odpowiedzialni, nie będą go bili i głodzili? Że nie oddadzą go za kilka lat do schroniska, albo wyrzucą w lesie? NIGDY NIE MA TAKIEJ PEWNOŚCI.
Rozmnażając swoje zwierzę przyczyniasz się do cierpienia zwierząt, które przebywają już w schronisku i które przez Ciebie nigdy nie będą miały szansy na znalezienie domów, bo zwierząt jest po prostu za dużo. A Ty jeszcze pozwalasz, aby na świat przychodziło ich jeszcze więcej…
BĄDŹ ODPOWIEDZIALNYM WŁAŚCICIELEM – WYSTERYLIZUJ/WYKASTRUJ SWOJE ZWIERZE.
Nie stać Cię na sterylizację lub kastrację? Skontaktuj się z nami, postaramy się pomóc.
kontakt@przytuliskoglowno.pl
Kocurek ze zdjęć dostał robocze imię Edward.
Jeśli ktoś chciałby pomóc nam w sfinansowaniu jego leczenia, będziemy bardzo wdzięczni.
Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt „Arkadia” w Głownie
49 8787 0000 0024 6482 2000 0001
ul. Sporna 3
95-015 Głowno
z tytułem : darowizna na cele statutowe – Edward