W naszym Przytulisku przebywa wiele zwierzaków, które prawdopodobnie zostaną u nas do końca swojego życia.
Pierwsza grupa to te zbyt skrzywdzone, które zbyt bardzo boją się ponownie zaufać… Trzymają się na uboczu, a na widok obcych ludzi uciekają do budy. Nieliczne z nich znajdą nowe domy. Ludzie nie chcą podejmować się opieki nad strachliwym, nieufnym psem, dlatego często zostają one w Przytulisku do końca życia… Są to np. Adaś, Foksi, Portos, Haker, Żabka, Fiona, Maksia, Madzia i inne…
Te starsze również nie mają szans. Ariel, Boxi, Perła, Cezar, Kila – to tylko kilka z nich. W naszym Przytulisku właśnie najwięcej jest starszych psiaków, bo szczeniaki przecież prawie od razu znajdują domy. Starsze psy spędzają w schronisku długie miesiące, często wymagają leczenia lub podawania leków, np. wspomagających stawy lub witamin.
Niektóre po prostu mają pecha, i w Przytulisku siedzą całe swoje życie… Vega, Fado, Murzyn. Czy ktoś kiedyś da im szansę? Nie wiemy…
Ale chcemy, aby miały w Przytulisku jak najlepsze warunki. A takie możemy stworzyć im tylko z Waszą pomocą!
Dlatego jeśli nie możesz adoptować psa lub kota realnie, możesz zrobić to… wirtualnie.
Wirtualna adopcja daje możliwość opiekowania się wybranym zwierzęciem „na odległość”. Polega na przekazywaniu dla konkretnego zwierzaka comiesięcznej darowizny (jej wysokość każdy dobiera do swoich możliwości – nie narzucamy konkretnej kwoty, dla przytuliskowych zwierzaków ważna jest każda złotówka). My w zamian staramy się informować wirtualnych opiekunów o zwierzaku i przesyłać co jakiś czas jego nowe zdjęcia.
Dzięki takim darowiznom możemy zwierzakowi kupić lepszą karmę, leki, witaminy.
Zachęcamy wszystkich do skorzystania z tej formy pomocy… Więcej informacji na temat wirtualnej adopcji TUTAJ.