Pragniemy podzielić się w Wami kolejną super wiadomością.
Pierot adoptowany <3
Z takich adopcji cieszymy się podwójnie… Pierot miał zerowe szanse na dom, ze względu na białaczkę… Bardzo potrzebował domu, ale znalezienie go graniczyło z cudem
Ludzie boją się adoptować koty z białaczką, mimo, że przy zapewnieniu optymalnych warunków życia mogą przecież wiele lat normalnie funkcjonować.
Ale do naszego Pierota uśmiechnęło się szczęście – najpierw pojechał do domu tymczasowego, który po pewnym czasie zmienił się w dom stały <3
Cieszymy się, że są jeszcze tacy ludzie na świecie, którzy dają szansę tym zwierzakom, które są skazane na dożywocie w schronisku… Mimo choroby Pierot jest szczęśliwy i z pewnością będzie żył jeszcze długo i szczęśliwie
Dziękujemy za tą adopcję
Pierot biega, czeka przy drzwiach jak tylko usłyszy dźwięk domofonu i codziennie punkt 6.00 rzuca na twarz swojej pani piłeczkę aby wstała i się z nim bawiła 🙂 prawidłowo reaguje też na dźwięk lodówki 🙂
17760593_1238573762917074_768522081_n  17792990_1238573722917078_1335423638_n
Okazało się też ze jest medialna twarzą <3
17758076_1238573749583742_1995769620_n