Dziękujemy, że już znalazł się Święty Mikołaj, który postanowił spełnić nasze świąteczne marzenie.
W naszym Przytulisku jest jeszcze wiele zwierząt, które wciąż czekają na prezenty.
Proszę, spełnij ich marzenia.
Drogi Święty Mikołaju, piszemy ten list w imieniu wszystkich szczeniąt, które trafiają do Przytuliska i domów tymczasowych u naszych Wolontariuszy. Mamy to szczęście, że dość szybko znajdujemy nowe domy, więc choć ten list napisaliśmy my – psiaki, które widzisz na zdjęciu, to możliwe, że do Świąt znajdą się dla nas nowe domy, a prezenty przejmą nasi mali następcy.
Zastanawiasz się, czego potrzeba takim maluszkom, jak my? Przede wszystkim dobrej jakości jedzenia dla szczeniąt, może to być Dolina Noteci lub Animonda, zarówno sucha, jak i mokra. Jesteśmy jeszcze bardzo delikatni, więc potrzebujemy nowych i czystych legowisk i kocyków, na których będziemy mogli spać. I wiesz co? No niestety, załatwiamy się na razie tam, gdzie właśnie poczujemy taką potrzebę, więc zużywamy mnóstwo podkładów higienicznych (np. takich z apteki lub sklepu zoologicznego). Przydałyby się też preparaty do dezynfekcji, np. Virkon. Potrzebujemy również gryźć i bawić się, więc cieszą nas niesamowicie wszystkie piszczące zabaweczki, gryzaczki, które można podawać szczeniętom, np. ze żwaczy, skóry itp. Nie musisz spełniać wszystkich naszych potrzeb, ale jeśli przygotujesz dla nas prezent i podpiszesz „Szczenięta”, to nasze Wolontariuszki będą wiedziały, że to dla nas. Wierzymy, że znajdzie się kilku Mikołajów, którzy wspólnie spełnią nasze świąteczne marzenia. Pozdrawiamy Cię cieplutko i przytulamy się! Szczeniaczki.