Dziękuję, że już znalazł się Święty Mikołaj, który postanowił spełnić moje świąteczne marzenie.
W naszym Przytulisku jest jeszcze wiele zwierząt, które wciąż czekają na prezenty.
Proszę, spełnij ich marzenia.
Kochany Mikołaju, strasznie mi smutno w schronisku. Nie wiem co się stało, że siedzę za kratami. Może byłem niegrzeczny, może już się znudziłem mojemu człowiekowi? Teraz wpatruję się w bramę i czekam aż mnie odbierze. Chcę biegać po trawie, chcę chodzić na spacery, chcę uczyć się nowych rzeczy, chcę wąchać i chcę być kochany. Jeśli mi się nie uda trafić do domu przed Świętami, to bardzo Cię proszę Mikołaju o nową obrożę dla średniego pieska i dużo smacznych puszek Animondy GranCarno. Poproszę też o naturalne gryzaki, to będzie co robić wieczorami. Najbardziej lubię kości hiszpańskie! Widziałeś takie? Są ekstra! Dziękuję Mikołaju. Misza